sobota, 30 stycznia 2010

Cena wolności

Przeczytane na tabliczce w pociągu:

"Za przewożenie niebezpiecznych materiałów grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech lub grzywna w wysokości 1000 RS".

Którą bramkę państwo wybierają: pobyt w niewątpliwie przemiłym więzieniu przez kilka lat czy też zapłatę 60 złotych. Zonk.

Heheh... ciekawe... czy jak się złamie ten zakaz kilkakrotnie, to za recydywę można na przykład dostać do wyboru: 200 zł kary albo dożywocie? :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz