Pewnej słonecznej (no bo niby jakiej) niedzieli wybraliśmy się na niemieckie targi świąteczne. W końcu tu też będzie Boże Narodzenie, chociaż o klimacie świąt nie ma co mówić. Co najwyżej ktoś zawiesi kilka plastikowych ozdóbek na lampach w biurze, nadając mu wygląd... biura z nie pasującymi kokardkami. Cóż, przynajmniej wystawy sklepowe nie są udekorowane choinkami i światełkami od listopada.
Ale wróćmy do targów z Mikołajem pod palmami. Jak to na Niemców przystało, były kiełbaski, piwo i grzane wino. Największą radochę miały dzieciaki, dla których przygotowano scenę z teatrzykiem kukiełek, pokaz połykaczy ogni, cukierki, malowanki oraz przeróżne gry i zabawy. Oczywiście nie mogło zabraknąć Mikołaja, do którego stała długa kolejka rodziców ze swoimi pociechami (biedak). Krajobrazu dopełniały świąteczne kramiki z różnościami.
Najszczęśliwszym dzieckiem został jednak jeden z naszych praktykantów, Timo z Finlandii, który wziął udział w darmowej loterii, której nikt inny nie zauważył. Wygrał wypasiony zestaw muzyczny, z którym co prawda nie ma co zrobić i który jest za duży żeby go wywieźć do domu, ale może uda się go sprzedać. Cena rynkowa - 30 tysięcy RS.





Największą atrakcją był niemiecki zespół folkowy Sulmtaler, który przygrywał skoczną muzykę z tradycyjnych biesiad, dzięki czemu mieliśmy małe Octoberfest. Muzycy byli ubrani w bawarskie spodenki, od czasu do czasu jodlowali i na różne sposoby wciągali ludzi do zabawy.
Najszczęśliwszym dzieckiem został jednak jeden z naszych praktykantów, Timo z Finlandii, który wziął udział w darmowej loterii, której nikt inny nie zauważył. Wygrał wypasiony zestaw muzyczny, z którym co prawda nie ma co zrobić i który jest za duży żeby go wywieźć do domu, ale może uda się go sprzedać. Cena rynkowa - 30 tysięcy RS.





Największą atrakcją był niemiecki zespół folkowy Sulmtaler, który przygrywał skoczną muzykę z tradycyjnych biesiad, dzięki czemu mieliśmy małe Octoberfest. Muzycy byli ubrani w bawarskie spodenki, od czasu do czasu jodlowali i na różne sposoby wciągali ludzi do zabawy.
Na koniec wypada mi życzyć wszystkim stałym i przypadkowym czytaczom jak najszczęśliwszych, najpiękniejszych i najdłuższych Świąt Bożego Narodzenia. Jako prezent, specjalnie dla was, remix biesiadnych piosenek od DJ-a Adamusa!
Trzymajcie się ciepło! Sesesesese ;)
spokojnych Świąt, dosiego N. Roku a wcześniej udanego party na Goa z którego miejmy nadzieje pojawi się jakaś relacja ....
OdpowiedzUsuńCzyli czekają Cię pierwsze święta w pełnym słońcu. Miła odmiana;-)
OdpowiedzUsuńJak mawiają Latynosi-święta najlepiej spędzić na plazy po wczesniejszej wizycie w dyskotece. Vamos a la playa!!!!
P.S. A mnie marzną ręce, kiedy piszę ten komentarz;-(
Wszystkiego najlepszego
życzy Sara